Kiedy go straciła czuła, jakby straciła połowę samej siebie, ktorej wcześniej nie dostrzegała. Dopiero gdy odszedł zobaczyła jak był dla niej ważny, jak bardzo go kochała i była uzaleziona od jego słodkiego uśmiechu skierowanego w jej strone. powiedziała sobie ze nie może zostawić niewyjaśnionych spraw, nie wypowiedzianych słów które miała zamiar powiedziec `następnym razem` , wyznaczyła za cel miłość do niego, juz raz drugi, chciła wyjaśnic wszystko. Wiedziała ze gdy chcegoś naprawdę się chce to można to osiągnąć, ale nie miała pojęcia ze dla niego to był zakończony / nie wiedziałam dokońca jak to zakończyć.
|