Jestem Ja. Jest On. Czuły. Mój. Dobry. Kochany. Tajemniczy. Opiekuńczy. Czasem jest obcy, gdy tego potrzebuję. Odchodzi na kilka chwil. Znajduje swój kąt i czeka na mnie. Czeka zawsze. Czeka w każdej minucie. Czeka na moment, kiedy będę Go najbardziej potrzebowała. Wraca. Cichutko. Wolno. Pozwala mi zatęsknić. A gdy wraca, jest mój. Tylko mój. I patrzy na mnie tak, jakby w każdej sekundzie, zakochiwał się. Całuje, jak za pierwszym razem. Trzyma mnie mocno za rękę. Przytula. Pozwala mi się całować. Śmiać. Płakać. Krzyczeć. Pozwala mi być niezależną, a jednocześnie uzależnioną... Dziwne, prawda? On. Milczy kiedy trzeba. Rozśmiesza. Przygarnia do siebie. Obserwuje. Tłumaczy. Mówi. Czasem krzyczy. Jest...
|