on miał dziewczynę, u której spędzał dni całe widział w niej wszystko, co może być widziane u panny kochali się mocno i mieli wspólne plany to dobra panna była, on też był poukładany a życie postrzegał, jako drogę do nieba lecz miał dużo zamiarów i je spełniał, i je spełniał aż tu nagle wszystko się zmienia panna od niego odeszła nawet bez wyjaśnienia, jak to? Świat tak w sekundę na łeb pada tego dnia usnąć pomogła mu tania Alpaga następnego dnia replay i odtąd tak co dzień kombinując drobne, aby zalać mordę mocniej jeszcze przesypiając kolejną noc na ławeczce wiecznie pijany, a ledwo skończył dwudziestkę miał dom, a był jakby bezdomny bujał się z żulami i stał się do nich podobny słuchaj teraz dostał towar od kompana menela pierwszy narkotyk, jakiego spróbował to była hera zaczął spawać, już się nigdy nie pozbiera był porządny chłopak, a teraz jest rudera jeśli w ogóle żyje to i tak już się nie zmieni jak go widziałem to wyglądał jakby wyszedł z pod ziemi..
|