Rapu nie pokonasz, nie jest tak? przestań Siła, prawda, krew w nas wypycha go na piedestał Nie przesłoni go nic, setki lewych dłoni Partaczy, anty-słuchaczy, ktoś kto nie słucha tylko patrzy Pomiędzy tymi, dla których rap jest wszystkim Więc na pysk do tych co mówią rap to zyski Między elo i yo, tobą i mną Między Bogiem, a prawdą, sprawdź to
|