miłość, ta odwzajemniona, jest pewnym rodzajem uwolnienia. spotykamy osobę, w której odnajdujemy siebie. odnajdujemy coś czego nam brakowało, czego szukaliśmy, a nie mogliśmy znaleźć. żyjemy beztrosko mając to, czego potrzebujemy. przywiązujemy się do tego, co posiadamy. tylko do cholery szkoda, że w końcu zostaje nam odebrana osoba, którą kochamy. teraz nam brakuje czegoś innego. jednakże, brakuje o wiele bardziej. ruszamy na poszukiwania.. tego, co mam zabrano. musimy to odzyskać.
|