...- Jak traktujesz swoje zabawki ? -Ja już się nie bawię. - Nie ?! A bawienie się moimi uczuciami się nie liczy ?...(Odwrócił się i odszedł). -Wracaj tu tchórzu ! (usiadła na środku chodnika i zaczęła płakać). ? Nikt jej nie pomógł, a mówi się, że przyjaciół poznajemy w biedzie..."
|