Będąc w tym domku przypomniało mi sie jak schowałam twoja bluze jak wyjeżdżałeś żeby mogła sie z Tobą spotkać gdy wróce do domu. Spałam w tej bluzie potem cała noc, trzymałam ją pod poduszką potem wyprałam i wyprasowałam i nosiłam w torbie. Miałam ja cigle przy sobie gdy Cie spotkałam to poprostu Ci ją zwróciłam miałam dostać czekolade albo wino jeszcze nie dostałam, co ja mówie jeszcze nigdy nie dostałam. To jest dopiero smutna historia.
|