dołowało mnie wszystko, nawet fakt, że rozwaliłam nowe szpilki. kiedyś z bezradności usiadłam na ulicy i rozpłakałam się. z dojrzałej osoby zmieniłam się w małą, rozpieszczoną dziewczynkę palącą papierosy, pijącą alkohol, łamiącą obcasy na starych, nierównych chodnikach oraz robiącą oczka na każdych możliwych leginsach.
|