Dzisiaj, przechodząc obok Niego i Jego kolegi wzrok miała odwrócony w bok, wiedziała, że gdy spojrzy rozpłacze jak się jak małe dziecko.. Pare kroków za nimi dumna, że nie uroniła ani jednej łzy słyszy za sobą :
- ej, koleś co jestt.? płaczesz?
-nie, nic nie jest.. to tylko deszcz.. || dlawieluinna
|