Poproszę o szklankę soku, z owocu
wierności zakrapianego gorącą tęsknotą, i kubek lodów
o smaku porannego szaleństwa romantyzmu i zazdrości.
Do tego jeszcze małą kanapkę,
z kiełkującym pragnieniem i dojrzałą Miłością.
Jak również też o kawałek ciastka nadziewanego
czułością posypanego zaufaniem i zrozumieniem.
|