Wiesz, że nikt nie wierzy, że ja dla Ciebie się liczę? Nikt mnie nie wesprze, każdy mówi, że nadal się bawisz, mimo że ja wiem, że czuję, że jest inaczej...Inaczej byś nie dzownił, nie pisał, inaczej byś się nie pożegnał, byś nie powiedział tylu ciepłych słów. Zakończyłbyś tę znajomość razem z przekroczeniem granicy. Ale teraz bądź pewny stane po Twojej stronie nawet jeśli wszyscy będą przeciw...bo przecież...oni Cię nie znają, nie znam Cię nawet ja...i wtedy Cie zawiodłam bo...przecież mi zaufałeś, otworzyłeś się przede mną, a ja to zawaliłam, ale teraz będzie inaczej i pierwszy raz mogę powiedzieć w pełni świadoma..obiecuje, przepraszam i ...kocham
|