Drapał kiedy kolejny raz usłyszałam we własnej głowie, że źle wybrałam, krzyczał kiedy wiedziałam, że muszę coś skończyć, a było tyle "ważnych" powodów, dla których nie potrafiłam, wydzierał się kiedy znowu okłamałam samą siebie... Dziś mam zdarte gardło."
|