wstałam z rana , i jak zwykle ogarnęłam się i poszłam do szkoły . zadowolona , szczęśliwa , że w końcu się zobaczymy . cóż los chciał inaczej . nie był to miły dzień , bo już na pierwszej lekcji dostałam od Ciebie sms'a . niemiłego , na przewie podeszłam , by zamienić kilka słów , ale usłyszałam , że tego koniec . nie mogłam w to uwierzyć ! wstałam , podeszłam do przyjaciółek , zaczęłam się głośno śmiać , dopiero na 6 przerwie dotarło do mnie , że My , to już nie My , tylko Ja i Ty . < jebane życie ! >
|