Będę go unikać. Gdyby zadzwonił na moją komórkę, nie będę odbierać. Jeśli zadzwoni do domu, zapowiem, że każdy kto odbierze, ma mówić, że jestem w łazience. Jeśli wpadnę na niego na ulicy, zawrócę i pójdę w drugą stronę. Jeśli napatoczę się na niego gdziekolwiek indziej, albo się schowam, albo ucieknę.
|