ona odeszła, już nie powróci, z rzeczywistością serce się kłóci, jak mam zapomnieć wspólne te chwile? ile mam płakać, powiedz mi ile? jedno mam zdjecie wspólnie zrobione, po niej z miłości zostało mi one, mam też wspomnienia które cieszyły, które tak mocno w pamięć się wszyły.cóż teraz począć, co teraz zrobić? niż już innego jak iść się dobić. na cóż mi życie w tej samotności? życie jak morze pełne żałości, nic w nim dobrego, szcześcia w ogóle, same porażki miłosne bóle. morze łez pełne, horyzont czasu, wokół nic nie ma, czeluści lasu !
|