głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

definicjamiloscii dodano: 30 maja 2010

- to koniec. mała, ja.. nie zrozumiesz. nie wiesz jakie to dla mnie trudne. - szepnął patrząc na mnie przeszywająco. nie wierzyłam. jeszcze rano mówił, że mnie kocha. faceci. odwróciłam się sfrustrowana. obiecałam sobie, że nie będę płakać, ale bolało cholernie. zależało mi na Nim. pomimo silnej woli - zaczęłam płakać. nie kontrolując swoich ruchów zaczęłam biec jedną z alei parku. potknęłam się o większy kamyk, opadłam bezsilnie na ziemię. siedziałam nieruchomo i patrzyłam w księżyc. ktoś obcy mógłby mnie wziąć za wariatkę.. a właściwie, czy nią nie byłam? pokochać takiego drania. tak, to wariactwo. otarłam łzy i podniosłam się. ruszyłam wolnym krokiem. wróciłam do normalności, spotykałam się z przyjaciółmi. wszystko było tak jak dawniej. dopóki pewnego dnia na mieście nie wpadłam na Niego. miał zaczerwienione, podpuchnięte oczy. jednakże nie zmieniało to faktu, że były piękne. - dlaczego? - zapytałam cicho. - nie zasługuję na Ciebie. - szepnął, ominął mnie i poszedł dalej.

napisy crunchme crunchme: boże, przepiękne ;* tam samo miałam ;) 30 maja 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Seriale TV