czuję się zdeptana, wgnieciona w asfalt. zupełnie jakby On był pędzącą ciężarówką a ja tym bezbronnym kotkiem na środku ulicy. zostawił mnie cierpiącą z rozjechanym sercem a sam pojechał dalej. nie zastanowił się nad tym, że ja też mam uczucia, że może znaczy dla mnie coś więcej i nie chciałam aby odchodził.
|