Ale nie było między nami tego niezręcznego milczenia i porozumienie zawsze osiągaliśmy dzięki rozmowie. Dzisiaj obserwuję pary, które milczą, kiedy są razem. Zastanawiam się, czy dlatego, że już wszystkie słowa zostały wypowiedziane i porozumiewają się w ogóle bez słów, czy może nie mają sobie po kilku miesiącach znajomości już nic do powiedzenia. To jest straszne! Mnie to przeraża, ponieważ dla mnie najistotniejsza w związku jest rozmowa. Tylko w 10 procentach o jakości związku decyduje seks, a pozostałe 90 procent to rozmowa./ J.L. Wiśniewski
|