nie mam siły walczyć o to, co nas łączyło. o to, co może nas jeszcze połączyć. co Ty ze mną robisz? czego oczekujesz? nie wiem już, jak Cię odnaleźć, jak do Ciebie dotrzeć, co robić. nie wiem nic. boli. serce mnie boli niesamowicie, wiesz? bo ranisz. przepraszasz, obiecujesz. i na tym się kończy. po co? po co mi Twoje obietnice bez pokrycia? ile warte, i jak szczere są więc Twoje słowa?... jesteś za daleko, ale nie poddam się. zbyt wiele wycierpiałam, zbyt wiele wypłakałam przez Ciebie, by teraz się odwrócić. na razie stoisz o kilka kroków za daleko,na tyle, że moje dłonie tam nie sięgną, ale wiem, że w końcu podejdziesz bliżej. podejdziesz na tyle blisko, bym mogła Cię złapać. dotknąć, poczuć, usłyszeć. kochać. wierzę w to nadal. pomóż mi więc, proszę.
|