Kiedy się bałam byłeś przy mnie, gdy w moich oczach z jakiegoś niewyjaśnionego powodu pojawiały się łzy, skutecznie je stamtąd usuwałeś pocałunkiem. Wtedy chciało mi się żyć, chciało mi się wszystkiego, nawet zwykłego wyniesienia śmieci w ramach domowych obowiązków. Teraz nie chce mi się nawet wyczołgać z łóżka i pójść do szkoły. Ty to wszystko zmieniłeś.
|