Alkohol wszystko miesza i wprowadza w stan najbardziej politowania godnego subiektywizmu i sentymentalizmu. Potem niczego się nie pamięta, a jeszcze gorzej, jeżeli się pamięta. W stanie upojenia alkoholowego każda myśl wydaje się genialna, zaś później człowieka ogarnia wstyd. / malinowanikim
|