Był pierwszym facetem, który nie pragnął przylizać mnie na pierwszej randce. On chciał być przy mnie, przytulać mnie i całować gdy sama tego zapragnę, do niczego mnie nie zmuszać. Robił to czego potrzebowałam, mówił mi, że jestem piękna, chociaż to nieprawda, był przy mnie.. A gdy pozwoliłam mu, robił wszystko co chciał, ale musiał poczekać, w tej sytuacji cierpliwość popłaciła.
|