Czasem zastanawiam się czy kiedyś nadejdzie ten dzień, że przyjedziesz do mojego miasta, zobaczysz mnie samą w parku, siedzącą po turecku na ławce z książką w rękach. Z cholerną książką o miłości. Podbiegniesz, mocno przytulisz i szepniesz, że nigdy nie wypuścisz mnie ze swych objęć..
|