"Wstrząsana spazmatycznym szlochem nie umiem się pogodzić z okrutną prawdą. Nie chcę pojąć czegoś co na tle dzisiejszego dnia wygląda wręcz surrealistycznie. Uśmiechałeś się tak jak zwykle, czule obejmowałeś. A wieczorem dostałam SMS'a : Skarbie to koniec , nie pasujemy do siebie . Wybacz"
|