najgorsza jest chwila, gdy napisałaś do niego coś trochę z lekka głupiego, a on już dwadzieścia minut nie odpisuje, czujesz ten strach... bo zawsze odpisuje systematycznie. patrzysz na telefon, zastanawiasz się czy to Tobie się coś nie zepsuło, czy może nie wysłałaś tego sms'a. zachowujesz się, jak kompletna kretynka, a to tylko dlatego, że gdy z nim piszesz to masz motyle w brzuchu i czujesz te emocje, bo jest dla Ciebie najważniejszy i najprawdopodobniej będzie na zawsze.
|