Siedząc na parapecie , zastanawiała się nad swoim życiem . Wiedziała , że ma strasznie dużo . Nurtowało ją to , co będzie za parę miesięcy . Co się wydarzy , jak potoczą się sprawy .. Cele i pragnienia nie dawały o sobie zapomnieć . Wiedziała , czego i kogo chce . Chciała mieć spokój , przyjaciół i szczęście , owszem - ma to wszystko . Nie chciała tego stracić , tak bardzo się teraz mieszało . Miała ochotę zaszyć się , uciec nie wiadomo dokąd . Pyk ! Rzeczywistość . Dziewczynko , gra toczy się dalej .
|