Schody do samych drzwi,
w dłoni trzymam zimny klucz.
Nie jestem sama, lecz
już nie słysze twoich słów.
Najgłębiej jak potrafię muszę oddychać,
bo w mojej głowie huczą tysiące spraw.
Już nawet nie pamiętam,jak się nazywam
a twoja twarz ... czy ja naprawdę ją znam. ; `(
|