Gdy go pierwszy raz zobaczyłam to może i nie był za ładny, ale miał w sobie to coś co w nim grało. Zaczeło się od codziennych rozmów i mówienia do siebie an wzajem "kochanie".A potem byliśmy razem ! I nigdy nie zapomnę tych cudownych chwil spędzonych z nim !
|