Nawet nie potrafisz sobie wyobrazić jaki jesteś mi teraz obojętny! - krzyknęła mu prosto w twarz. - W takim razie nic tu po mnie. Pa. - obrócił się napięcie i wyszedł. - Nie! Proszę Cię zaczekaj! Jesteś mi obojętny ale nie odchodź. Błagam Bez Ciebie mój świat straci sens.
|