za oknem pada deszcz. Ty siedzisz obok mnie na moim łóżku. w powietrzu unosi się zapach mojej malinowej mgiełki i naszych zielonych herbat. tłumaczysz mi matematykę, a ja jak głupia czekam na to, że rzucisz teraz wszystko, spojrzysz mi głęboko w oczy i powiesz, jak bardzo mnie potrzebujesz : *
|