Zanim umrę kurwa mac nie chce nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada. Jak Ci się układa? Mam nadzieje że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz, boje się spytać, ale masz może kogoś? Patrzysz na niego jak na mnie kiedy byliśmy ze sobą, może zrobisz to z nim w wannie jak my pierwszy raz ze sobą. Pojedź kurwa na wakacje tam gdzie ja jeździłem z Tobą i daj mu słowo i zarzeknij się na śmierć, że go kochasz jak nikogo, daj mu tak jak dałaś mnie. Powiedz, że nigdy jeszcze nie byłaś taka szczęśliwa, powiedz kilka razy jeszcze kiedy będziecie się bzykać. I podziękuj mu, że jest jednym telefonem w nocy tak jak dziękowałaś dla mnie setki razy kurwa w oczy. Powiedz to nie o to chodzi kiedy będziecie się kłócić. Wspomnij mu o swojej matce by się poczuł kurwa smutny tak samo jak ja, gdy dawałaś mi swój żal. Pożycz mu hajs a jak będziesz z nim w galerii buzi tak jak dla mnie daj jak Ci kupi dwie bluzeczki.
|