Każda rozmowa z Nim uczy mnie czegoś nowego. Czasami drobiazgu, jak poprawności pisowni wyrazu "arachnofobia". Czasem próbuje we mnie wpoić kilka wiadomości z dziedziny muzyki. A czasami uczy mnie jakim być człowiekiem. Chyba robi to nieświadomie. Nawet nie chcę być tak mądra, jak mądry jest On. To za duża odpowiedzialność. Chciałabym tylko, żeby pozwolił mi całe życie uczyć się od siebie.
|