dzisiaj na przystanku pani mówiła, że boi się śmierci. wiesz, to bardzo głupie, bo mówiła też, że dzisiaj będzie się bardzo nudziła. - boi się. - tak, bała się śmierci. - nie. ona bała się życia, bała się realizować swoich marzeń, bała się, że się nie spełnią. myślisz, że naprawdę nie miała nic już do zrobienia? spytaj się jej o jej największe marzenie. odpowie, że lot balonem, a gdy spytasz czemu tego nie zrobiła odpowie, że już za późno. ludzie lubią zakrywać się wiekiem, nie wiedzą, że nigdy nie jest za późno. nigdy.
|