Dotyk ciepłych dłoni, bezpieczeństwo zawarte w spojrzeniu, uczucie w każdym geście pozwoliły jej z pozornie pewnej siebie lecz niesamowicie zakompleksionej stać się rzeczywiście silną psychicznie i pewną siebie. Teraz z uśmiechem kroczy po tęczy spijając poranną rosę z róż.
|