zostaw na chwilę swoich znajomych, a ja zostawię swoich. pomóżmy trochę losu, nie wpadnę Ci przecież w objęcia i nie wyznam miłości, kiedy obok stoi gromadka nieznanych mi osób. spotkajmy się przez przypadek na pustym korytarzu i wtedy powiedzmy to, co powiedzieć byśmy chcieli.
|