Często sobie nie radzi, nie prosi wtedy o pomoc.. nie szuka zrozumienia, pocieszenia , jej nie potrzebna jest litość. Mimo że wysłuchuje innych, stara sie im pomóc i doradzić, sama nie daje sobie w życiu rady. Nie umie mówić o tym co czuje.. wszyscy znają ją jako tą wesołą, szaloną z uśmiechem na ustach.. mimo iż ma duzo przyjaciół , czuje sie samotna.. nikt nie wie że wieczorem kiedy sie kładzie, kiedy rozmyśla.. zaczynają lecieć z jej oczy łzy.. płacze tak jakby spotkało ją cos okrutnego.. Każdego wieczoru jest to samo, tak jakby razem ze zmywaniem makijaż zmywała uśmiech z twarzy.. oni po prostu wodzą to co chcą widzieć..
|