Jedno spojrzenie nie straczy.
Jeden raz to zbyt mało.
Moje serce już słabe,
Lecz kiedyś się zakochało.
Nigdy już nie popełnię
Tego samego błędu.
Kiedy ja wreszcie wyjdę
Z miłosnego obłędu???
Myślałam, że będzie dobrze,
Ale to tylko me myśli.
Wróżka tu nie pomoże,
Żaden cud się nie ziści.
Nie chcę, by ktoś o tym wiedział,
Bo zaraz mi wypomina:
Że jestem wogóle bez gustu,
Że dziwna ze mnie dziewczyna...
Więc marzę tylko o jednym
I chcę tylko jednego:
By on wreszciście zapragnął
miłości serca mojego...
|