kochał, gdy się śmieje, gdy mruży oczy patrząc w niebo. gdy moknie w deszczu. kochał ją za roztargnienie, za niezdarność z jaką wpadała w kałuże na drodze. kochał kruchość jej ciała. całym sercem czuł, że w tej maleńkiej, delikatnej istotce mieści się cały jego świat...
|