Byłem tak blisko, daleko gdzie
budzi się słońce, rodzi się deszcz
widziałem morze, daleki brzeg
tam gdzie kończy się noc i dzień
Zabiłem w sobie miłość i wiarę
poznałem wolność, niewolę i karę
siałem nienawiść, zbierałem płacz
Nie znalazłem prawdy czystej jak łza
|