codziennie widziała go z inna dziewczyna, w końcu przyszła pora na nią, zaczął z nią gadać a nawet się z nim umówiła, pomyślała sobie 'a może on po prostu na prawdę chce być inny' i poszła na spotkanie.. wróciła do domu cala mokra, brudna i zapłakana..nie, nie padało. Po prostu, była następną naiwną..
|