- Tak jestem z nią. Jesteś zła?
- Gratuluje. Czemu mam być zła ?
- Nie jesteś przekonywująca.
- A co mam Ci napisać, że skacze z radości?
- A co myślisz naprawdę ?
- Jeśli coś do niej czujesz to spoko, gratuluje. Jeśli nie to jesteś dziwny.
- ... nie złość się na mnie.
'Już nic nie powiedziała chociaż miała ochotę wygarnąć mu to wszystko to jak bardzo ją zranił i to, że go nie rozumie. Ale pomyślała, że on nie jest tego warty, nie jest warty ani jednej łzy... już nie.'
|