Siedząc z kubkiem gorącej czekolady, myślę o Tobie. To już normalne. Staram się myśleć o czymś innym ale to nic nie daję, zaraz z zawrotną prędkością wracasz do nich, zajmujesz główne miejsce i siedzisz bardzo długo. Czasem mi to przeszkadza, nie mogę się na niczym skupić. Ciągle słyszę 'Dziewczyno ocknij się!", "Żyjesz?"... Albo coś podobnego. Ale ja się tylko zakochałam. A Ty z każdą chwilą upewniasz mnie, że ze wzajemnością.
|