` nie spodziewałaś się tego, co? a przecież byłaś prawie pewna, że koniec był dużo wcześniej. koniec jego wad, które z trudem, ale mimo wszystko - udało ci się zaakceptować. on jednak, jakby chcąc ci pokazać, jakby wiedział, że i tak się dowiesz, musiał zrobić coś gorszego. będąc z całą bandą swoich znajomych... "koleżanki" siadające mu na kolanach, on z piwem i papierosem w ręku... niby nic wielkiego, ale jak bolało. i do tego myśl, że on jest jeszcze na to za młody. cholera ! dlaczego się tak przejmujesz... ona nawet nie "należy" do ciebie.`
|