Jeszcze kilka miesięcy był całkiem inny: uśmiechnięty, otwarty, przyjazny. Teraz udaje kogoś kim nie jest. Nosi głowę wysoko, śmieje się ironicznie z ludzi, jest zawistny. Zmienił się, a raczej zrobiło to towarzystwo. Ludzie myślący tylko o alkoholu, papierosach i sexie. Ludzie nie umiejący żyć, tylko zgrywający mocnych.. On też taki jest - to jego przyszłość.
|