Był niebieski.
Jakby ulepiony z kawałka wodospadu.
Związany mocno pod szyją
- tak, by nie mógł umrzeć.
Trzymaliśmy się razem przez długie wiosny i lata.
Zapisani byliśmy na wspólną starość.
Kazałam Ci czekać.
Tej jesieni kazałam patrzeć za mną, aż nie wrócę.
Był niebieski.
Jak niebo, które go zabrało.
Jak moje dziecięce łzy.
Był niebieski.
Niepozorny Balonik wypełniony sercem.
|