Nie odpowiedziała nic na jego wyznanie. Zapadła głucha cisza. Była aż tak dokuczliwa, że ktoś musiał ją przerwac.
- Byliśmy razem. Roztalismy się. Powiedziałas, że dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi. Ale kiedy proszę Cię o drugą szansę ty poprostu odmawiasz i masz to gdzies. Czy zapomniałas już co było między nami ?
- Nie zapomniałam! I właśnie dlatego nie chce do Ciebie wrócic.
- Dobrze więc. Skończyło sie dla nas wszystko. Mam nadzieję, że będziesz szczęsliwa.
- Będe szczęśliwa jeśli tylko o Tobie zapomnę.
Chłopak westchnął lekko.
- Byłaś jedyną dziewczyną o której nie chciałbym zapomniec, i trudno mi będzie to zrobic. Ale jeżeli ty mnie tak traktujesz to ja nie będę gorszy... ' Proszę Cię nie odzywaj się do mnie ani słowem, a jeżeli mnie zobaczysz odwróc poprostu głowę ' .!
|