Wystarczyło tylko położyć się na chwilę. włączyć ulubioną piosenkę, zamknąć oczy... I On ukazywał się mym myślom, zupełnie znikąd. Jak we śnie, który był bardzo przyjemny. Tylko dlaczego, gdy otworzyłam oczy, były one pełne łez?... | [dlaciebiepanii]
|