Patrząc nieobecnym wzrokiem na beznamiętnie padający deszcz, właśnie tam, siedząc na parapecie z twarzą przyklejoną do szyby, poprzysięgła sobie, że doszczętnie wyeliminuje Ciebie ze swojego życia. Zbędny jest jej ktoś, z kogo wyznań zostały tylko niespełnione marzenia, przepłakane noce i jej oddech na szybie podczas deszczu...
|