Stuka głośno swoimi obcasami, więc nie mogłeś jej nie zauważyć, unosi się za nią zapach pełen namiętności i tajemnicy, który tak dobrze utkwił w Twojej pamięci... Dziś nie zwróciła na Ciebie szczególnej uwagi, chodź wasze spojrzenia się spotkały, wsiadła do samochodu i odjechała... ostatni raz zerkając w lusterka, stwierdziła że lepiej wyglądasz na nago...
|