To przecież tylko telefon. Otworzyła Wiadomości, i "Wiadomości zapisane" w którym
przechowywała wszystkie wiadomości od Niego. Zaznaczyła wszystkie do usunięcia.
Telafon pytał : Czy jesteś pewny, że chcesz usunąć te wiadomości (tak/nie). Siedziała chwilę
nieruchomo, wpatrując się w ekran. Idiotyczne pytanie - pomyślała z wściekłością.
Nagle poczuła się tak, jakby od niej odpowiedzi zależało czyjeś życie. Klikneła
na ' tak '. Nic się nie wydarzyło. Świat istniał dalej.Chociaż czuła w głębi duszy,
że coś się wydarzy.. Tak.. Po jej policzku spłynęła łza.. i czuła, że pęka serce..
|